Jeszcze jedno. Zazwyczaj staram się pisać starannie, gdyż kocham polszczyznę ponad życie, więc jeśli zauważycie literówkę, brak zgody pomiędzy poszczególnymi członami zdania złożonego, deficyt przecinków lub przeciwnie - ich nadmiar..., po prostu wybaczcie.
Jestem ojcem, a to oznacza, że nie mam aż tyle czasu, by każdy akapit pieścić niczym Hemingway butelczynę whisky. Dzięki za wyrozumiałość.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz