czwartek, 15 grudnia 2016

To nie jest kolejny śmieszny wpis

Dawno, dawno temu Krzysztof Grabowski napisał taką piosenkę:

Całkiem spokojnie jem kolację,
wieczerza tłusta,
czuję błogie bezpieczeństwo,
zadowolenie w ustach.

Mój telewizor gra non-stop.
Bomba trafiła w środek tłumu.
Nie ma już co zbierać.
Nawet nie ma już co zbierać.
Pokazuje to kamera.
Zdjęcie ze strony:
http://www.un.org/apps/news/story.asp?NewsID=54769#.WFL7n-d97Dc 

Całkiem spokojnie jem kolację.
Wcale nie chce mi się rzygać.

Dziś treść tej piosenki uderzyła mnie ze zdwojoną siłą.